Panie, Ciebie potrzeba nam dziś
PANIE, CIEBIE POTRZEBA NAM DZIŚ!
Codziennie życie nasze mija w pewnym nie zawsze sprzyjającym tempie.
Łatwo spostrzegamy zabieganych ludzi i narzekania na brak czasu. Rok 2021 już minął i aż zdziwienie budzi fakt, że już dwa miesiące przeżyliśmy w obecnym 2022 roku.
Jestem pewna, że większość z nas zweryfikowała ubiegły rok i dobrze wiemy, co nam nie wyszło, pewne sprawy trzeba będzie dopracować, pewne plany zmienić.
Ale przed nami świetlana przyszłość- nowy czas i nowe nadzieje, więc z Bożą pomocą niech wszystko się nam dobrze dzieje. Jezus kieruje do każdego z nas swoje Słowo, które jest zawsze żywe i aktualne: „Beze Mnie nic nie możecie uczynić”. (J15,5)
Zaś pewne mądre przysłowie brzmi: „Bez Boga ani do proga”.
Bóg stwarzając świat i człowieka już z góry przewidział nasze słabości i upadki.W kościele katolickim rok liturgiczny dzieli się na okres zwykły oraz szczególne. Od Środy Popielcowej rozpoczął się 40-dniowy okres Wielkiego Postu. To czas łaski dla każdego z nas. Na pierwszym miejscu należy sobie powiedzieć stop, zatrzymać się i każdego kolejnego dnia pewną część czasu przeznaczyć na osobistą modlitwę oraz czytanie Pisma Świętego.
Trzeba wyjść z codziennego labiryntu życia i przybliżyć się do Pana Boga i kościoła poprzez uczestniczenie w nabożeństwach Drogi Krzyżowej oraz Gorzkich Żali.
Warto też w tych dniach zastanowić się nad swoją osobistą relacją z Panem Bogiem
i postawić sobie kilka pytań oraz na nie odpowiedzieć:
1) Czy w moim życiu Bóg jest na pierwszym miejscu?
2) Czy pokładam w Nim całkowitą ufność?
3) Jaka obecnie jest moja wiara?
4) Czy na miłość Boga potrafię odpowiadać swoją miłością?
Każdy z nas zdaje sobie sprawę z tego, jaka jest obecnie rzeczywistość życia duchowego. Już nieliczna grupa osób gromadzi się w kościele na Mszy świętej i na innych nabożeństwach. Niewielu też przystępuje do sakramentów świętych. Czy to jest dobrze? Z pewnością nie. Smutne jest też to, że tak niewiele dzieci i młodzieży bierze udział w życiu kościoła. Dzieci i młodzież to przyszłość narodu. Zachodzi konieczność, by rodzice i dziadkowie o to zadbali, bo na pierwszym miejscu jest zawsze ważne i dobre to, czego nauczyliśmy się w rodzinie i co z niej wynieśliśmy. Tutaj jest podstawowa edukacja.
Pragnę w tym miejscu zacytować fragment wymownej i pełnej pięknych treści piosenki, którą śpiewa Andrzej Cierniewski pt. „Panie Ciebie nam trzeba”.
Żeby świat lepszy był
Tylko Ty, Panie wiesz, jak uciekać od zła
Tylko Ty prawdę znasz.
Panie, Ciebie potrzeba dziś nam
Tylko Ciebie byś zmienił ten świat
Żeby życie uwolnić od łez,
Żeby strach mógł zamienić się w śmiech,
Żeby brata już brat nie zabijał
A świat opamiętać się chciał.
Potrzeba nam, by „wyostrzyć wzrok”, by spotkać Boga- w głębokościach naszego serca, w wydarzeniach naszego życia, w słowie kościoła. Dostrzec Boga tam, gdzie Go do tej pory nie widzieliśmy i nie słyszeliśmy. Poprzez naśladowanie rodzi się więź między Panem Jezusem i Jego wyznawcami.
„Biorąc swój krzyż będziesz go dźwigać mierząc się z jego ciężarem -
z niesprawiedliwością, strachem, rozczarowaniem - mierząc się ze wszystkim, co w życiu boli, na co nie masz zgody, od czego uciekasz. Jeśli odpowiadając na wezwanie Chrystusa chcesz pójść za Nim, musisz zaprzeć się naiwnego pragnienia, by było łatwiej i prościej”.
A z mojej strony Drodzy Czytelnicy, kieruję do Was takie pomocne, proste słowa dla każdego na codzienność życia.
Nie będzie los Ci nigdy srogim,
gdy każdy dzień zaczynać i kończyć będziesz z Panem Bogiem.
Nieszczęścia będą Cię wtedy omijać,
a dobry Bóg Ojciec będzie zawsze sprzyjać.
Autor: Stefania Kamała