Schola liturgiczna Quattro Voci
Sama nazwa „schola” wywodzi się od założonej przez papieża Grzegorza I Wielkiego szkoły śpiewaków (schola cantorum), służącej nauce wykonania chorału gregoriańskiego. Wraz ze zmianami w kulturze muzycznej śpiew jednogłosowy został z czasem zastąpiony wielogłosowością. Obecnie scholą nazywa się zespół wokalny tworzony przez osoby związane z parafią, którego zadaniem jest pomoc w inicjowaniu i podtrzymywaniu śpiewu podczas liturgii.
Schola Cantorum parafii Podwyższenia Krzyża Świętego została założona w 2005 roku, choć jej początki sięgają grup śpiewaków związanych z parafialnym duszpastertwem młodzieży, w szczególności z Ruchu Światło-Życie. Jest grupą osób, które chcą razem modlić się przez śpiew. Od roku 2023r. nazwa szkoły zmieniła się na QUATTRO VOCI (łac. cztery głosy).
Spotykamy się, by uczyć się tworzyć piękną muzykę ku chwale Boga. Wspólnie dążymy do harmonii
Przede wszystkim można nas usłyszeć podczas największych świąt katolickich. Swoim śpiewem ubogacamy corocznie Pasterkę oraz prowadzimy śpiewane czuwanie adwentowe przed Pasterką. Wykonujemy także śpiewy podczas Świętego Triduum Paschalnego – Mszy Wieczerzy Pańskiej, Liturgii Męki Pańskiej i Liturgii Wigilii Paschalnej. Dodatkowo włączamy się muzycznie w liturgię m.in. podczas odpustu parafialnego, bierzmowania, Bożego Ciała i innych uroczystości kościelnych w ciągu całego roku.
Próby Scholi odbywają się w róźnych terminach stąd prośba o kontakt w tej sprawie z Januszem Nowakiem – tel. 509027488.
S.A.T.B. – czyli o głosach słów pare…
Sopran [wł. sopra – ponad] – najwyższy głos żeński, występujący w środowisku niezwykle często. Charakteryzuje się umiejętnością osiągania dźwięków, które zwykle w naturze nie występują. Sopran jak coś robi, to zawsze na 100% i we wszystkim jest „naj” – najważniejszy i zarazem najwyższy głos w chórze mieszanym, najszybciej uczy się melodii, najbardziej wpada w ucho, jest najliczniejszy pod względem składu osobowego w całym zespole itd.
Alt [łac. altus – wysoki] – niski głos kobiecy (albo wysoki męski – szczególnie, gdy brakuje tenorów). Charakteryzuje się ciepłem i poczuciem humoru. W środowisku spotykany okazjonalnie. Wykształca się naturalnie z sopranu, który ma dość śpiewania w rejestrze gwizdkowym.
Tenor [łac. tenere – podtrzymywać] – jak wskazuje łacińska nazwa podtrzymują dobry nastrój w zespole. Zdarza im się nie żartować z basów. Uwielbiają wywijać – najczęściej koloratury. Tenora bardzo łatwo rozpoznać po samozachwycie – podąża w blasku swej chwały. Gdy tenor „łapie doła” to zazwyczaj jest pod dźwiękiem. Potrafi tam spędzić wiele czasu – i to bez oddechu.
Bas [łac. bassus – gruby, krótki, niski] – prawdziwy Dany DeVito wśród głosów. Istnieje kilka rodzajów głosu basowego – czasami ciężko jest zebrać jakikolwiek. W przeciwieństwie do tenorów świetnie radzą sobie z akordami zbudowanymi na prymie. Basy działają na wyobraźnie – szczególnie, gdy ich nie ma i trzeba wyobrazić sobie harmonię.
Opracował: Szymon Jarczok